Zemsta, czy zawsze jedyne wyjście?
Witam bardzo serdecznie, dziękuję za odwiedzenie moich skromnych progów. Będę także bardzo wdzięczna za pozostawienie po sobie śladu 😉 Dziś kilka słów i kilka fotek… Czy zemsta zawsze jest jedynym wyjściem? Nie będę ukrywać, że w ostatrnich tygodniach moja cierpliwość jest mocno wystawiana na wielką próbę. Dobre stosunki sąsiedzkie to jedno, ale podłość osoby spokrewnionej,…
Witam bardzo serdecznie,
dziękuję za odwiedzenie moich skromnych progów. Będę także bardzo wdzięczna za pozostawienie po sobie śladu 😉
Dziś kilka słów i kilka fotek…
Czy zemsta zawsze jest jedynym wyjściem?
Nie będę ukrywać, że w ostatrnich tygodniach moja cierpliwość jest mocno wystawiana na wielką próbę.
Dobre stosunki sąsiedzkie to jedno, ale podłość osoby spokrewnionej, to zupełnie inna sprawa.
Jak długo jeszcze wytrzymam?
Mam nadzieję, że nasze plany i marzenia zdołamy urzeczywistnić jak najszybciej.
Póki co bardzo dzielnie zbieram na wkład własny…aby możliwie jak najszybciej uciec z piekła. Trzymajcie kciuki! 😉
A oto moje pyszności prosto ze szklarni. Coś, co naprawdę uuuuwielbiam!