Nowy członek rodziny…

Nowy członek rodziny…

No i stało się… Nie wytrzymaliśmy. Powiększyliśmy rodzinę… Znowu… www.ofeminin.pl Każdego dnia patrzymy na cierpienie zwierząt. Na swoich facebookowych profilach, oboje z Mężem polubiliśmy strony różnych stowarzyszeń i schronisk opiekujących się bezdomnymi zwierzętami i w miarę możliwości – pomagamy. Co tym razem zrobiliśmy? Odpowiedzieliśmy na wezwanie. Właściwie to błaganie o pomoc. Potrzebny był dom tymczasowy…

Udostępnij
Share
Gdy dziecko marzy o spotkaniu z Mikołajem…

Gdy dziecko marzy o spotkaniu z Mikołajem…

Witajcie 🙂 Dziś kilka słów o tym, co się zbliża, a na co czekają z utęsknieniem moje dzieci…i pewnie wszystkie inne dzieci również. Mianowicie – na Mikołaja! p78.edu.um.warszawa.pl Dzień Świętego Mikołaja to z całą pewnością wspaniały dzień dla każdego dziecka. Moje dzieci w każdym bądź razie czekają już chyba od pół roku na 6 grudnia….

Udostępnij
Share
Gdy nie ma w domu dzieci…

Gdy nie ma w domu dzieci…

…co robią rodzice? W piosence, są niegrzeczni. W rzeczywistości? No właśnie… lodz-24.pl W rzeczywistości bardzo często jest zupełnie inaczej. U nas również. My zabraliśmy się za sprzątanie, za remontowanie i – co dla nas najważniejsze, bo zdarza się najrzadziej – za odpoczywanie. I tak oto minął nam poprzedni weekend. Niestety, dzieciaki z weekendu wróciły rozchorowane,…

Udostępnij
Share
Rozczulone, matczyne serce…

Rozczulone, matczyne serce…

Witam serdecznie 🙂 Dziś krótki post. Przytoczę jedynie historię, którą to dziś mój Synuś kompletnie rozczulił moje matczyne serce… naukawpolsce.pap.pl Otóż, Starsza Córcia została zaprowadzona do przedszkola, Młodsza Córcia poszła spać, Mąż dzielnie poprawiał nasze warunki bytowe-domowe, a więc ja z Synkiem poszłam do ogródka zebrać orzechów włoskich, aby je ususzyć i całą zimę rodzinę…

Udostępnij
Share

Idealnie nieidealne…

Witam serdecznie! Dziś krótki temat na temat idealnie nieidealnych dni w moim życiu… connectedlifemagazine.pl Jeszcze nie tak dawno była nastolatką i jak każda nastolatka miałam swoje nastoletnie problemy. Wiadomo. Chłopak, szkoła, kłónie z rodzicami, obowiązki typowo nastoletnie… Ani się obejrzałam, a stałam się dorosłą kobietą, z dorosłymi sprawami i obowiązkami. Zanim zdąrzyłam się właściwie zorientować,…

Udostępnij
Share

Zasmarkane, zakichane dni…

Witam serdecznie! Dziś już czwartek. Jutro miną równo 2 tygodnie od dnia, w którym w naszym domu zagosciły wirusy. Cała rodzina chora… I szczerze mówiąc, to powoli kończą mi się siły. Zaczęło się oczywiście od Starszej Córci, która wróciła z przedszkola z katarem (swoją drogą się nie dziwię, skoro Pani wychowawczyni zabrala dzieci na spacer…

Udostępnij
Share

Witamy się :)

Witajcie 🙂 Bardzo miło jest mi gościć wszystkich odwiedzających na moim blogu. Blog dedykowany będzie w całości naszej rodzinie. Bardzo dużej rodzinie. Rodzinie składającej się z dwojga dorosłych, prawie zdrowych umysłowo ludzi, trojga małych skrzatów, które rozrabiają, szaleją i dokazują każdego dnia jeszcze bardziej. No i psa. Kim jest Mama? Mama to, jak się dowiedziałam…

Udostępnij
Share