Rozkosze Matki Polki :)

Witajcie 🙂
Ogromnie jest mi miło, że coraz więcej osób do mnie zagląda i że coraz więcej osób pozostawia po swoich odwiedzinach ślad. Dziękuję!!!

Dziś kilka słów o rozkoszach Matki-Polki, czyli w tym wypadku – moich własnych 🙂

Wczoraj zdołałam poświęcić samej sobie wieeele czasu! Naprawdę wiele. Położyłam dzieci spać i rozpoczęłam okupację łazienki.

Odpaliłam świeczki, które wprost kocham!
Włączyłam muzykę
I spędziłam ponad 2h w moim własnym, domowym spa!
Było C U D O W N I E ! ! !

Tak więc spełnianie moich własnych marzeń noworocznych rozpoczęłam pełną parą 😛 A co mi tam 😉

Dziś natomiast Mąż pozostał w domu, jako że samochód był uprzejmy się zepsuć. Do pracy nie poszedł i dzięki temu miałam choć chwilę więcej dla siebie. Z tej właśnie okazji wybrałam się na spacer z psami! Taaak! Tylko ja i psy.

Zimno czy nie – było cicho! Aż nie wiem jak mój mózg udźwignął taką ciszę i brak miliarda pytań na sekundę 😛
Nawet zrobiłam kilka fotek. Oto i one:

Oczywiście psy biegają ile sił 😉 Cieszę się, że mieszkamy w miejscu, gdzie jest mnóstwo terenów do spaceru z psami, a przede wszystkim – gdzie jest bezpiecznie dla dzieci!

Moje psiaki wprost uwielbiają zaglądać w każdy krzaczek, w każdą dziurę w ziemi – dosłownie wszędzie!

To był miły spacer. Dobrze jest czasem tak odpocząć, zapomnieć o wszystkim co złe, co męczy umysł i po prostu pobyć chwilę w ciszy 🙂

Czyli – takie tam rozkosze Matki Polki 😉

P.S.
Teksty dnia:


1. „Tato, bo ja tak usiadłam, że mogłam spaść, posiedziałam chwilkę i spadłam”
2. „Mamo, zobacz jak pomalowałam. Trochę nie ładnie, ale skutecznie” 

😀 Kocham moje dzieci. Bez nich świat byłby po prostu nudny!!!