Przytulanie psa…
Dzień dobry, czy lubicie przytulać swoje psiaki? Ja wprost uwielbiam. W zasadzie to czasem jest to dla mnie naprawdę miłym odprężeniem po męczącym dniu… Ale! Niedawno przeczytałam artykuł o różnych rodzajach pogryzień przez psy. Przypadkach, w których pies pogryzł swojego właściciela bądź członka swojej rodziny… W tym momencie oczywiście spotyka nas wielkie niedowierzanie. No bo…
Dzień dobry,
czy lubicie przytulać swoje psiaki? Ja wprost uwielbiam. W zasadzie to czasem jest to dla mnie naprawdę miłym odprężeniem po męczącym dniu…
Ale!
Niedawno przeczytałam artykuł o różnych rodzajach pogryzień przez psy. Przypadkach, w których pies pogryzł swojego właściciela bądź członka swojej rodziny…
W tym momencie oczywiście spotyka nas wielkie niedowierzanie. No bo jak to? Pies? Członek rodziny? Tak bardzo kochany przez wszystkich… Nigdy nie był agresywny, zawsze zadbany, wyprowadzany, karmiony itd, a tu nagle pogryzienie…?
Niestety, właściciele psów bardzo często nie zwracają uwagi na zachowanie swoich pupili. Bardzo często zdarza się, że pies daje nam subtelne znaki, „mówi” do nas, że jakaś sytuacja jest dla niego nie przyjemna, nie komfortowa… Niestety, równie często nie potrafimy odczytać tych informacji… A szkoda, bo to mogłoby uchronić nas przed nieprzyjemnymi, zarówno dla nas jak i naszego psa, sytuacjami…
Jak rozpoznać najsubtelniejsze znaki, dawane przez psa?
Nie jest żadnym sekretem, że nasze pupile wprost uwielbiają wszelkie głaskania, przytulania i pieszczoty. Jednakże, obejmowanie psa z góry, różne sposoby przyciskania psa, unieruchamiania, przyciskania do podłoża, przytrzymywanie – jednym słowem wszystko, co może mocno ograniczać ruchy psa i sprawić, że poczuje się zagrożony, bez możliwości ucieczki, może spowodować jego dyskomfort, a w efekcie przejaw agresji, nawet wobec ulubionego członka rodziny.
Także zbliżanie twarzy do psiego pyska może spowodować jego poczucie zagrożenia.
Pamiętajmy, że pies jest jedynie zwierzęciem i kieruje się swoimi typowo zwierzęcymi odruchami. Instynkt samozachowawczy nakazuje zwierzętom możliwość błyskawicznej ucieczki w sytuacjach, które mogą zagrozić jego bezpieczeństwu. Jeżeli więc nasz pupil nie czuje się w pełni odprężony, a mimo to człowiek próbuje okazać psu swoją czułość w sposób bardzo wylewny – może dojść do nieprzyjemnej sytuacji.
Nasze psiaki z pewnością również nas bardzo kochają… Jednakże, musimy zapewnić im poczucie bezpieczeństwa nawet podczas kontaktów z nami i członkami naszej rodziny.
Zrezygnuj z przytulania swojego psa, gdy:
– pies odwraca głowę w geście unikającym
– niepewnie obserwuje nas, uwidaczniając swoje białka oczu (tzw. „oko półksiężycowe”)
– widoczne jest zesztywnienie psa, zwłaszcza karku, możliwe też lekkie zjeżenie sierści na karku
– pies próbuje polizać nas w geście uległości
– pies wysuwa lekko język, zaczyna „mlaskać”
– stulił uszy
Mam z zwyczaju powtarzać, że psy nie są złe. Zło, które czyni pies jest winą człowieka. Pies nie kieruje się logicznymi przemyśleniami, lecz odruchami. Najczęściej okazuje swoją agresję w obronie. W sytuacjach silnie stresujących i w sytuacjach zagrożenia. Jeżeli pies się czegoś boi, odczuwa bezpośrednie zagrożenie – może zachować się w sposób nieprzewidywalny…
Nie narażajmy siebie, swoich członków rodziny, a także swojego pupila na przykre zdarzenia.
Obserwujmy jego zachowanie, subtelne znaki, które do nas wysyła i przytulajmy się mądrze 🙂