Jak zawsze, aż za dużo roboty ;)
Jak zwykle, strasznie dużo roboty. Takie już to nasze życie jest, że trwamy w zabieganiu… Jak zawsze, nie sposób odpocząć, bo dużo roboty. Po pierwsze, wzięłam na siebie ostatnio strasznie dużo. A jak sporo roboty, to i mało czasu 🙂 Zanim nadeszły Święta postanowiłam zrobić totalne metamorfozy pokoików dzieci. Dlatego, za nic mając kiepską pogodę,…
Jak zwykle, strasznie dużo roboty. Takie już to nasze życie jest, że trwamy w zabieganiu…
Jak zawsze, nie sposób odpocząć, bo dużo roboty. Po pierwsze, wzięłam na siebie ostatnio strasznie dużo. A jak sporo roboty, to i mało czasu 🙂
Zanim nadeszły Święta postanowiłam zrobić totalne metamorfozy pokoików dzieci. Dlatego, za nic mając kiepską pogodę, odmalowałam najbrudniejsze ściany (które tak nota bene nadają się już do ponownego malowania), pozmieniałam dzieciom meble, dekoracje i generalnie mają się super.
Kupiłam śliczny baldachim, który teraz córeczki mają nad piętrowym łóżkiem.
Co na to moja Najstarsza Córcia?
Córcia: „Dziękuję Mamusiu, że mi takie śliczne łóżeczko zrobiłaś i że mam taki piękny pokoik”
Ja: „Tak, podoba Ci się? To baaardzo się cieszę”
Córcia: „No. Mogłoby być lepiej, ale ważne że się starałaś…”
To na tyle spośród złotych myśli 😉
W domu narobiłam porządków, których już nie widać…
Święta i Sylwester minęły nam wspaniale. Wśród bliskich osób, we wspaniałym towarzystwie…było naprawdę miło 🙂
A styczeń?
Cóż…rozpoczął się z wielkim przytupem!
1. Złamał mi się klucz w furtce, Mąż musiał naprawiać.
2. Najmłodsza Córcia i Synek dostali zapalenia oskrzeli.
3. Miałam stłuczkę. Młody chłopak wjechał mi w tył samochodu. Rozwalony zderzak, światła, coś tam jeszcze…a Mąż przez to ma problem z dojazdem do pracy…
4. Najstarsza Córcia dostała ospę wietrzną.
5. Reszta dzieci czeka na swoją kolej w kwestii ospy…
6. Pralka, która mieszka u nas w pralni na dole…była uprzejma zamarznąć… Masakra! Staramy się ogarnąć temat pralki…
To tyle z tych najważniejszych kwestii…
Powoli będę tutaj dzielnie wracać, także możecie się spodziewać w najbliższej przyszłości kolejnych wpisów 😉
Zdrówka!