Baby English Center, czyli ciekawe formy zajęć

Witajcie 🙂

U nas jak zawsze, mnóstwo się dzieje. Nic w tym dziwnego, przecież nasza Radosna Chata to przede wszystkim chata pełna 😉 Jednak, z tych najbardziej mnie cieszących spraw, to budowa, która ruszyła pełną parą. Choć wielu niedowiarków twierdzi, że nie mamy szans wprowadzić się tam na czas, to równie duża liczba osób wspiera nas w tym i szczerze nam dopinguje.

Zanim nastąpi przeprowadzka

Jednak przeprowadzka wiązać się będzie z wieloma zmianami, do których musimy się przygotować i dobrze je przemyśleć. W tym roku najstarsza Córcia będzie już szła do szkoły. To wielkie wyzwanie dla nas. Przy okazji rozpoczęcia szkoły, ja myślę także o dodatkowych zajęciach dla niej. W tym roku, z uwagi na budowę i wiele obowiązków odpuściliśmy sobie jeszcze dodatkowe zajęcia. Po prostu nie dalibyśmy ze wszystkim rady. Jednak od września czas będzie i o tym pomyśleć. Obecnie zaczął się marzec, a w szkole rozpoczęto nabory uczniów z rocznika 2012 jako obowiązkowe. Ja mam cichą nadzieję, że pomimo braku meldunku w nowym domu, uda nam się dostać do wymarzonej przez nas placówki.

Zajęcia w Baby English Center

Wśród wielu ciekawych propozycji, moją uwagę przykuło Baby English Center. Oferta zajęć dla dzieci w tej placówce jest ogromna i niezwykle ciekawa. Cieszy mnie ogromnie, że takie miejsca jak Baby English Center powstają w wielu miejscowościach. Cudownie, że coraz więcej dzieci ma okazję skorzystać z takich zajęć. Oprócz zajęć edukacyjnych, jak choćby z angielskiego czy hiszpańskiego, znaleźć w ofercie możemy również wiele ciekawych i bardzo kreatywnych spotkań z dziećmi, podczas których mogą one miło spędzić czas i nauczyć się czegoś ciekawego. Bez wątpienia jest to taka forma zajęć, na które chciałabym zapisać nie tylko najstarszą Córcię, ale również jej młodsze rodzeństwo. Tym bardziej, że poziom zajęć dostosowany jest do wieku dzieci, co dodatkowo podnosi ich walory. Ponadto, Baby English Center oferuje również półkolonie, zarówno zimowe, jak i letnie. To kolejny, wspaniały atut przemawiający za tym, by zapisać tam dzieci. Kiedy my będziemy w pracy, dzieci będą mogły korzystać z ciekawych form zabawy i nauki. Będą pod dobrą opieką, kreatywnie spędzą czas, a przy tym nie będzie trzeba martwić się o to, co robią pod naszą nieobecność.

Ciekawa jestem, czy Wasze dzieci korzystają z takich form zajęć? Jakie macie zdanie na ich temat? Czy warto zapisać dzieci na takie zajęcia? Czy Wasze dzieci uczestniczyły już w półkoloniach?